Darmowa dostawa od 120 zł • 14 dni na zwrot • stałe rabaty dla stałych klientów

Lotnicze Darjeelingi 2022

Każdej wiosny przychodzi taki czas, kiedy odliczam dni w kalendarzu w oczekiwaniu na dostawę świeżych Darjeelingów.

Co kryje się pod nazwą Darjeeling? Słowo to oznacza zarówno miasto w północno-wschodnich Indiach, ale jest to także wspólna nazwa dla herbaty uprawianej w prowincji Darjeeling. Region ten jest niewielki, obejmuje on obszar zaledwie około 3150 kilometrów kwadratowych. Chłodne górskie poranki, obfite opady, mglisty klimat, żyzna gleba zapewniają zbiory o wyjątkowej niepowtarzalnej nucie smakowej.

Pierwsze Darjeelingi docierają do nas drogą lotniczą prosto z plantacji, prawie wszystkie inne herbaty dopływają do nas drogą morską kontenerowcami. Po długiej, chłodnej zimie nastaje w końcu ten dzień, w którym z wyjątkowym zaciekawieniem zaparzam pierwszą w tym roku herbatę Darjeeling. Jej zapach i smak jest moim pierwszym zwiastunem wiosny. Achom i ochom nie ma końca… Herbaty te zachwycają swoją delikatnością i niepowtarzalnym smakiem.

Świeżość herbaty ma bardzo duże znaczenie dla walorów zapachowo-smakowych podczas jej zaparzania, ta sama herbata potrafi po kilku miesiącach smakować zupełnie inaczej, ich aromat słabnie. Najczęściej w zapachu i smaku herbaty lotniczej Darjeeling odnajdowałam nuty kwiatowo- miodowe z lekkim posmakiem muskatu. Tak lubię kosztować i degustować – porównywanie smaków to dla mnie naprawdę bardzo ekscytujące zajęcie.

W tym roku do Oxalis jako pierwsze przyjechały:
- Darjeeling Balasun FTGFOP1 Flowery FF
- Darjeeling Nagri FTGFOP1 Flowery FF

Nazwa ogrodu Balasun zaczerpnięta została od nazwy przepływającej obok rzeki Malowniczo położony teren upraw obejmuje obszar na wysokości od 360 do 1375 m n.p.m.. Nazwa ogród Nagri pochodzi od "Nav Gauri" i nawiązuje do dziewięciu wcieleń hinduskiej bogini płodności Parvati. Plantacja leży w dolinie Rongbong i znajduje się na wysokości 1600 m n.p.m.

Delektując się smakami obydwu herbat, w pierwszej (Balasun) odnaleźć można słodki posmak moreli oraz winogron, w drugiej (Nagri) ukazują się nuty smakowe przypominające mandarynkę, jaśmin i pomarańczę. Moim faworytem jest Nagri, chociaż jest trochę bardziej wymagająca przy zaparzaniu. Polecam zaparzyć ją przegotowaną wodą o temperaturze 85°C przez 1,5 minuty, Balasun spokojnie można zaparzać nawet do 2 minut.

Czy wiecie, że nie moglibyśmy się cieszyć herbatą z Darjeeling gdyby nie pewien brytyjski lekarz - dr Campbell? To on, w 1845 roku, po raz pierwszy zasadził w swoim ogrodzie sadzonki herbaty sprowadzonej z Chin. Jego sukces zachęcił innych plantatorów do zakładania pierwszych szkółek. Dzisiaj piję czarkę lotniczej Darjeeling Nagri, z wdzięcznością za to że 177 lat dr Campbell wpadł na pomysł uprawy herbaty w tym rejonie.

Na zdrowie!
Ewa Paluszkiewicz
 



 

Przeczytaj również


Herbata na upalne dni czyli Cold Brew
Za oknem świeci słońce, robi się coraz cieplej. Wydawać by się mogło, że kończy się sezon herbaciany. Nic bardziej mylne...
Czytaj
Terere, czyli zimna mate na gorące dni
Na dworze robi się coraz cieplej. Za nieco ponad miesiąc zaczynają się wakacje, co niesie za sobą sezon wysokich tempera...
Czytaj
Chemex - kultowy zaparzacz
Jest to wynalazek niemieckiego chemika Petera Schlumbohma, który wyemigrował do USA w 1935 roku i w 1941 opatento...
Czytaj