Terere, czyli zimna mate na gorące dni
Na dworze robi się coraz cieplej. Za nieco ponad miesiąc zaczynają się wakacje, co niesie za sobą sezon wysokich temperatur. Pewnie niewielu ludzi chciałoby w gorący dzień pić gorącą kawę, herbatę czy yerbę, jednak na szczęście w bardzo łatwy sposób można przygotować terere.
Czym w ogóle jest terere? To po prostu susz mate zalany zimną, a wręcz lodowatą wodą, dość powszechne jest także dodawania kostek lodu do naszej yerby. Bardzo często w ten sposób pija się yerba mate w Paragwaju ze względu na panujący tam gorący klimat, dlatego do terere najczęściej używane są mate, właśnie, typu paragwajskiego - czyli z dość drobnymi kawałkami liści i dużą ilością pyłu, która mocno się zaparza nawet w zimnej wodzie.
Ogólnie rzecz biorąc terere nie jest tak pobudzające jak mate zaparzone tradycyjnie, ciepłą wodą. Nie jest to jednak znacząca różnica, a większość prozdrowotnych substancji przenika do naparu, tak jak ma to miejsce w wersji na ciepło.
Jak wspomniałem do terere najczęściej używa się yerba mate typu paragwajskiego, jednak aby w pełni cieszyć się smakiem tego napoju najlepiej próbować i testować różnych jego wariantów aby w rezultacie zdecydować, który przypadł nam do gustu najbardziej. Mi, osobiście, najbardziej smakują yerby aromatyzowane miętą i różnego rodzaju cytrusami.
A skoro wspomniałem już o mate aromatyzowanej, to muszę powiedzieć, że świetną zabawą jest dodawanie różnych składników do yerby samemu. Można to zrobić albo dodając ziół (lub innych dodatków) bezpośrednio do suszu, co polecam raczej przy parzeniu na ciepło; albo dodanie tych składników do wody i poczekanie aż zacznie nieco przenikać ich smakiem, następnie po prostu zalewamy mate naszą wodą smakową, co daje nam możliwość stworzenia naszej własnej, unikalnej kompozycji smaków.
Eksperymentowanie z yerba mate i odkrywanie różnych oblicz jej smaku jest niezwykle ciekawe. Mate na zimno jest świetną, orzeźwiającą alternatywą dla yerby parzonej tradycyjnie ciepłą wodą, a szczególnie dobrze terere spisze się podczas gorących, letnich dni.
