Czego nie widać w herbacie a co wypijamy?
Każda partia liści herbaty, które dostają się na teren Unii Europejskiej przed wprowadzeniem do sprzedaży musi przejść specjalistyczne badania. Ich wyniki muszą mieścić się w normach, które odnoszą się do naszego zdrowia i weryfikują zawartość niepożądanych składników jak i dopuszczalnej ilości innych. Wśród nich są też badania dotyczące obecności i ilości w liściach metali ciężkich.
W lipcu 2021 roku, do naszej firmy zgłosiła się obecnie już absolwentka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego - dziś już pani magister farmacji z prośbą o uczestnictwo w badaniu pt. „Zawartość rtęci w herbatach liściastych” i przekazanie próbek do badań. Badania były wykonywane w Katedrze Toksykologii i Bioanalizy i stanowiło przedmiot pracy dyplomowej. Pani Paulina jest prywatnie wielką miłośniczką dobrej jakości herbat oraz kaw smakowych, więc z przyjemnością zagłębiła się w badania jakości herbat, które były tematem jej pracy.
Zainteresowanie zdrową żywnością i produktami naturalnymi wzrasta. Ludzie poszukują produktów lepszej jakości, kierując się przekonaniem, że są one bezpieczne i zdrowe. Do takich produktów zaliczyć można wysokogatunkowe herbaty liściaste, zawierające szereg związków aktywnych, takich jak: polifenole, w tym katechiny i garbniki, metyloksantyny, aminokwasy, alkaloidy purynowe, witaminy i mikroelementy, które są korzystne w prewencji wielu chorób, np. nowotworów, otyłości, nadciśnienia i cukrzycy. Polska zajmuje wysokie 8 miejsce na świecie i 4 miejsce w Europie pod względem spożycia herbaty.
Rozwój gospodarki, przemysłu, rolnictwa stopniowo przyczynia się do coraz większego zanieczyszczenia środowiska, w tym produktów żywnościowych. Mogą one zawierać metale ciężkie, takie jak np. rtęć, ołów, kadm. Wobec powszechności występowania rtęci w środowisku, oznaczanie stężenia tego metalu w herbatach wydaje się być w pełni uzasadnione.
Do swoich badań p. Paulina zebrała 60 próbek herbat różnych producentów, zakupionych w polskich supermarketach, sklepach wyspecjalizowanych w sprzedaży herbaty i kawy oraz kilka z nich zakupionych było za granicą naszego kraju. Herbaty zostały podzielone ze względu na rodzaj na herbatę: czarną, zieloną, białą, mieszanki herbaty zielonej i białej, czerwoną, żółtą oraz Yerba Mate, a następnie przebadane pod kątem zawartości metalu ciężkiego, jakim jest rtęć, wykorzystując spektrometr absorpcji atomowej AMA 254. Wyniki poddane zostały analizie statystycznej, w której oceniono zawartość rtęci w zależności od rodzaju herbaty, postaci, producenta, zawartości składników dodatkowych oraz oceniłam, czy istnieje potencjalne zagrożenie dla zdrowia człowieka, wynikające z regularnego picia herbat zanieczyszczonych śladowymi ilościami rtęci.
Biorąc pod uwagę rodzaj herbat, najmniejszą zawartością rtęci charakteryzowały się herbaty czarne, natomiast największa zawartość rtęci występowała w Yerba Mate. Herbata czarna jest najpopularniejszym rodzajem herbaty na świecie. Herbata czarna, tak jak zielona, biała, czerwona oraz żółta pochodzą z terenów Azji, z wiecznie zielonego krzewu Camellia sinensis (herbata chińska), gdzie warunki upraw są ściśle zachowane. Różnią się one sposobem obróbki liści, częścią roślin, z której są pozyskiwane, barwą naparu, suszu, temperaturą parzenia, związkami bioaktywnymi oraz właściwościami prozdrowotnymi. Yerba Mate pochodzi z ostrokrzewu paragwajskiego (Ilex paraguariensis) i uprawiana jest w Ameryce Południowej, gdzie warunki upraw najwidoczniej nie są tak ściśle zachowane, jak w przypadku Camellia sinensis.
Większą czystość wykazały herbaty liściaste, w porównaniu do herbat ekspresowych w saszetkach. Spowodowane jest to prawdopodobnie wyselekcjonowaniem całych liści, lepszej jakości w herbatach liściastych, w porównaniu do herbat w ekspresowych, które pochodzą z pokruszonych liści, z upraw o niższej jakości.
W badaniach herbat wykorzystano próbki łącznie 27 różnych producentów. W tym rankingu zdecydowanie wygrały herbaty firmy OXALIS, które okazały się najczystsze ze wszystkich przebadanych próbek wielu różnych producentów. Zawartość rtęci była w nich około 4 razy mniejsza niż w herbatach producenta o najwyższej zawartości rtęci.
Dla lepszego zobrazowania wyniki zebrano w tabeli oraz na wykresie kołowym, które ukazują średnią zawartość rtęci w herbatach w przeliczeniu na μg/kg u 10 producentów herbat, najpopularniejszych w moich badaniach. Nazwy producentów innych niż OXALIS oznaczono literami A-I.
|
Producent |
Średnia zawartość rtęci [μg/kg] |
|
Oxalis |
1,77 |
|
A |
2,85 |
|
B |
3,24 |
|
C |
3,04 |
|
D |
2,07 |
|
E |
3,67 |
|
F |
2,24 |
|
G |
2,80 |
|
H |
2,51 |
|
I |
5,21 |
Odnosząc się do wyników pracy można stwierdzić, że ilość rtęci w herbatach jest na tyle niska, że nie przekracza dopuszczalnych norm oraz może być uznana za nieszkodliwą i niestwarzającą zagrożenia dla konsumentów.
Przebadane zostały między innymi próbki następujących produktów:
SHOU MEI "DŁUGOWIECZNE BRWI"
PAI MU TAN WHITE "BIAŁA PIWONIA"
ALOES - TRUSKAWKA
MANGO - POMARAŃCZA
PU-ERH FITNESS
Więcej informacji znajdziecie w naszym biuletynie - zapraszamy do lektury.
Polecamy
|
10,50 zł
(brutto) / 50 g
|
(brutto) / 50 g |
